Dzisiaj przychodzę do Was z krótką recenzją rzęs Glam lash kąciki, stworzonych przez wspaniałą Hanię Knopińską- Grzenkowicz.
Z ogromną niecierpliwością czekałam na te rzęsy, dlatego też jak tylko je odebrałam musiałam je przetestować.
Stworzyłam dla Was lekki, delikatny makijaż w przepięknym kolorze oberżyny. Tak wiem kolejny dzienny makijaż obiecuję, że następny będzie wieczorowy, na szczególne okazje. Powracając jednak do rzęs Hani, wykonanie jest bardzo dokładne i precyzyjne, każdy kącik wykonany jest z idealnie ułożonych na przezroczystej żyłce kępek rzęs. Aplikacja Glam lash jest bardzo prosta i wygodna, a same rzęsy na oku wyglądają cudownie, bardzo delikatnie nadając spojrzeniu zalotności. Ogromną zaletą jak dla mnie jest ich niewyczuwalność na oku, ponieważ ze względu na bardzo wrażliwe oczy nie lubię kiedy sztuczne rzęsy mi "ciążą". Co więcej cieszy mnie również fakt, że rzęsy są bardzo wytrzymałe dzięki czemu przy odpowiedniej pielęgnacji na pewno posłużą mi bardzo długo. Z czystym sumieniem mogę polecić Wam te rzęsy, zwłaszcza jeśli ktoś nie ma doświadczenia, bądź też lubi subtelne podkreślenie makijażu rzęsami na pewno będzie miło zaskoczony kącikami Glam lash i zakocha się w nich tak samo mocno jak ja. Muszę Wam powiedzieć, że chyba "zdradzę" moje dotychczas ulubione Ardell 318 i zastąpię je nowszym i lepszym modelem. Poniżej przedstawiam Wam jak kąciki Glam lash prezentują się na oczku, patrząc z różnej perspektywy.
Jak widzicie rzęski te pięknie współgrają z naturalnymi i powiem Wam, że testując je dostawałam mnóstwo komplementów na temat swoich rzęs, co więcej nikt nie zauważył, że są doklejone, a myślę że na tym nam najbardziej zależy.
A czy Wy miałyście już do czynienia z tymi, lub innymi rzęsami Hani? Jeśli tak to dajcie znać jak się sprawdziły.
też używałam Revitalash i dawał piękne efekty, ale też nie w objętości :( co do posta to rzęsy wyglądają naprawdę naturalnie, nie dziwię się że nikt nie zauważył, że są doklejone :)
OdpowiedzUsuńSą idealne dla dziewczyn ceniących sobie naturalny efekt. Ja się zakochałam w nich<3
OdpowiedzUsuńEfekt naturalny i elegancki. Bardzo mi się podoba! Chyba muszę zajrzeć do glamshopu i zrobić jakieś zakupy ;-)
OdpowiedzUsuńEfekt naturalny i elegancki. Bardzo mi się podoba! Chyba muszę zajrzeć do glamshopu i zrobić jakieś zakupy ;-)
OdpowiedzUsuńPolecam zakochałam się od pierwszego "założenia " :) i cenowo są bardzo przystępne:) pozdrawiam
Usuń